Milena Żółtaszek

Pragnę podziękować kochanym i oddanym ludziom – Ani i Tomkowi za opiekę nad Mido.
Pełna obaw, czy piesek poradzi sobie w nowym środowisku i beze mnie, zawiozłam swojego małego przyjaciela do nowej rodziny – bo tak dzisiaj mogę nazwać Anię i Tomka. ❤️
Już po godzinie pojawiło się zdjęcie Mido na Ich stronie, co pozwoliło mi spokojnie przetrwać resztkę wieczora. 🤩😚
W kolejnych dniach także pojawiały się zdjęcia jakże szczęśliwego malucha 🐕, a kontakt z opiekunami dawał poczucie, że wszystko toczy się we właściwym kierunku.
Zdobyte w Psim Przedszkolu umiejętności ⭐️⭐️⭐️ były pielęgnowane, a zasady przestrzegane, na czym bardzo mi zależało.
Wiem, że jeszcze Was kochani odwiedzimy 👏👏👏, a dokładnie Miduś, a wszystkim, którzy się wahają, daje pewność, że będziecie zachwyceni. Widziałam na własne oczy – pieski mają w hotelu fajne, domowe warunki i są szczęśliwe ❤️❤️❤️