Ciężko naprawdę opisać słowami, co się wydarzyło w ostatni weekend, który upłynął nam pod znakiem noseworku 

Próbując jednak te wszystkie cudne emocje ubrać w słowa można podsumować:


Dziękujemy Wam wszystkim za ten wspaniale i efektywnie spędzony czas! Możecie być naprawdę dumni z siebie i swoich psów! Ćwiczcie dalej dzielnie zgodnie z radami naszej guru 

Marta dziękujemy, że do nas przyjechałaś i zrobiłaś taką noseworkową rewolucję – tego było nam trzeba! Jesteśmy pod ogromny wrażeniem Twojej pracy i umiejętności szkoleniowych, ale w sumie, co tu dużo gadać, byliśmy pewni, że to będzie petarda 
Mamy nadzieję, że niebawem znowu nas odwiedzisz i zaczną to być regularne wizyty, bo narobiłaś wszystkim niezłego smaka 
PS. Przebrałam zdjęcia jak tylko mogłam, wiem, że jest ich ogrom, ale Wasze psy w pracy noseworkowej tak pięknie powychodziły, że nie ma co usuwać

Zatem poniżej macie tylko po 1 zdjęciu, a w linku do albumu jest prawie 500… 










