Niezłym podsumowaniem Mistrzostw Polski OBEDIENCE 2024 w Jaszkowie jest przyjacielski komentarz, który usłyszałam od komisarza podczas przejścia w jednym ze startów po przywołaniu – „czy ona kiedyś się ogarnie?”
Odpowiedź Dzika brzmi – „nope” Moja – „we will see” Nic nie poradzę, że uwielbiam tę niedobrą mordę mieć u boku i kocham nad życie
Niby nie powinnam być zdzwiona załapanymi zerami, bo przecież znam tę artystkę, ale jednak co roku potrafi zaskoczyć mnie za co?! Lubi ten piesioł robić niespodzianki, no cóż – imię zobowiazuje Było też jednak wiele pozytywów – po pierwsze (i najważniejsze!) – zero smutnego ogonka, a poza tym naprawdę wysokie punkty, szczególnie drugiego dnia, o których przez ostatnie 3 lata nawet nie mogłyśmy marzyć na takich imprezach. Cieszą stabilne kierunki z prostą linią w każdym starcie, dobre chodzenie na 9 (!) i 8, świetny kwadrat jednego dnia (drugi oczywiście z zerem ) i niedzielne patyki na 7,5 (!). Zaskoczyło mnie mocno wyzerowane w oba dni przywołanie z blokadami, bo przez ostatnie miesiące na treningach, przebiegach i nawet na oficjalnych zawodach treningowych było to najmocniejsze ćwiczenie, zarówno pod względem motywacji, jak i przygotowania fizycznego (dzięki Keep Walking i Amelia Makówka ). No, ale cóż – NIESPODZIANKA Zero za zostawanie trudno przełknąć (no dobra, to była „grupa śmierci” i ekstremalne warunki ).
Jak widać, mental zawsze będzie naszym największym wyzwaniem. Tak to jest, jak zamiast psa, ma się Dzika Wybaczam Ci jednak Dziku wszystko, no może poza tymi sobotnimi blokadami, bo tu wyszedł z Ciebie prawdziwy warchlak! Ale notatka od sędziego przy tym ćwiczeniu – „happy dog” – rekompensuje wszystko Zera i błędy mogę znieść, ale najważniejsze, żeby był merdający ogonek Poza tym jedno zero do kompletu dołożyłam ja, więc, jak można się gniewać na Dzika, jak przewodnik sam ułomny
Teraz krótkie obi urlopowanie, a potem układamy nowy plan i wracamy do treningów (Joanna czas w końcu odwiedzić Trójmiasto!), bo póki mamy z tego obie fun i zdrowie pozwala, to dzikowanie będzie trwać dalej. Zwolnij tylko troszkę Dziku, naprawdę będzie Ci (Nam ) łatwiej, bo Twoje zapierdzielanie i słaby mental Tworzą wybuchową mieszankę Świetna organizacja i sędziowanie – chylimy czółka wraz z Grandą Dziękuję Anna za najlepsze wsparcie
A tutaj krótkie video z naszych startów