Moris to przystojny brunet, który jest niezwykłym miksem ras. Gdyby nie patrzeć na jego rozmiary, to jest to wypisz-wymaluj Gordon Seter. I to piękny Gordon Seter! Z błyszczącą sierścią i dumną postawą. Jednakże Moriskowi trochę się nie wyrosło i wielkością przypomina bardziej Spaniela 😉
Tak czy siak, to wyjątkowe połączenie genów wyszło Morisowi na plus, bo urody można mu naprawdę zazdrościć 🙂 Szczególny urok czworonogowi dodaje jednak jego przekomicznie obcięta grzywka 😀
Moris to typowy psiak „do tańca i do różańca” 🙂 W domu bardzo lubił pieszczoty, od razu rozkładał się „kołami do góry”, prezentując zgrabny brzuszek. Jednakże widać, że to chłopak stworzony także „do roboty”. Pięknie szukał smakołyków w macie węchowej, również na dworze uruchomiał nochal. Ponadto Moris uwielbiał bawić się szarpakiem, warcząc przy jak niedźwiedź Grizzly 😛
Po spacerach regenerował siły, uprawiając psią jogę 😛 Z rozbawieniem obserwowaliśmy jak co rusz wymyśla nowe pozycje z łapami wyprostowanymi w górze, z łapami wygiętymi w górze, z łapami w górze opartymi o szafę i tak dalej 😉
Prześmieszny ten jegomość Moris, sami zobaczcie! Zapraszamy na fotorelację 🙂