Moris to przystojny brunet, który jest niezwykłym miksem ras. Gdyby nie patrzeć na jego rozmiary, to jest to wypisz-wymaluj Gordon Seter. I to piękny Gordon Seter! Z błyszczącą sierścią i dumną postawą. Jednakże Moriskowi trochę się nie wyrosło i wielkością przypomina bardziej Spaniela
Tak czy siak, to wyjątkowe połączenie genów wyszło Morisowi na plus, bo urody można mu naprawdę zazdrościć Szczególny urok czworonogowi dodaje jednak jego przekomicznie obcięta grzywka
Moris to typowy psiak „do tańca i do różańca” W domu bardzo lubił pieszczoty, od razu rozkładał się „kołami do góry”, prezentując zgrabny brzuszek. Jednakże widać, że to chłopak stworzony także „do roboty”. Pięknie szukał smakołyków w macie węchowej, również na dworze uruchomiał nochal. Ponadto Moris uwielbiał bawić się szarpakiem, warcząc przy jak niedźwiedź Grizzly
Po spacerach regenerował siły, uprawiając psią jogę Z rozbawieniem obserwowaliśmy jak co rusz wymyśla nowe pozycje z łapami wyprostowanymi w górze, z łapami wygiętymi w górze, z łapami w górze opartymi o szafę i tak dalej
Prześmieszny ten jegomość Moris, sami zobaczcie! Zapraszamy na fotorelację