Saba skradła nasze serca już od początku. Uwielbiamy takie „prawieowczarki”, którym wyglądem i charakterem zdecydowaniem bliżej do oryginalnych, przedwojennych przedstawicieli tej rasy, aniżeli obecnym owczarkom z kątowaniem, od którego bolą wszystkie kręgi razem i każdy z osobna.
Największą pasją Sabuni jest patyczek 😀 Kiedy w jej zasięgu pojawiał się ten magiczny przedmiot, 11 letnia poważna Pani Saba zamieniała się w szczeniaczka 😉 W pozostałych momentach na spacerach owczarka lubiła sobie poszefować, ale bardzo subtelnie i przede wszystkim sprawiedliwie 😀
W domu ulubionym miejscem wypoczynku Saby było wejście do kuchni, gdzie stróżowała pełną gębą – pilnowała lodówki 😀 Schodziła z posterunku w porze obiadowej, kiedy to zajmowała inną strategiczną pozycję, przy kanapie i stoliku, jak najbliżej talerzy 😛
Wieczorami Saba zgłaszała się po pieszczoty, ale bardzo subtelnie, prezentując przy tym wszystkie sygnały uległości m.in. kładąc uszy tak rozkosznie, jak tylko owczarki potrafią.
Saba jest cudowną sunią -przekonajcie się sami! Zapraszamy do galerii 🙂