Jedyne co mi przychodzi do głowy, gdy myślę o tym miejscu, to CYMES PEŁNĄ GĘBĄ Ania i Tomek to zwariowani pasjonaci
lubią to co robią i dzięki temu wykonują kawał dobrej roboty. Moja czwórka psów (Bolo, Kuba, Perka i Tinka) spędziła długi weekend w hoteliku i wiem, że to miejsce to totalny pewniak
To nie był nasz ostatni raz, na bank
Polecam bez wahania!