Przyszliśmy z Kokosem na kurs Psiego Przedszkola totalnie zieloni. Jako absolwenci wychodzimy z niego świadomi, z świetną podstawą do dalszej pracy i ze zrozumieniem naszych wzajemnych oczekiwań wobec siebie – czasem wychodzi nam to lepiej lub gorzej. Rozumiem skąd biorą się pewne zachowania mojego psa i to dla mnie, czyli dla osoby, która nigdy wcześniej nie miała do czynienia z psem, jest ogromnym sukcesem. Podczas zajęć każdy pies ma poświęconą odpowiednią ilość czasu, a trenerka nie patrzy na zegarek – najczęściej zajęcia trwały dłużej niż zapowiedziano. W razie problemów zawsze można zwrócić się o radę. Uważam, że to były świetnie zainwestowane pieniądze i dzięki temu szkoleniu nie skrzywdzę psa przez swoją niewiedzę tylko wejdziemy w jego dorosłość jako super przyjaciele, którzy potrafią się ze sobą komunikować w zrozumiały sposób.
