Pana Tomka poznaliśmy na kursie posłuszeństwa w „Wesołej Łapce” w Poznaniu. Jego podejście do psów i ich przewodników od razu bardzo nam się spodobało. Dlatego też planując tegoroczne wakacje letnie jedynymi osobami, którym z pełnym zaufaniem gotowi byliśmy powierzyć naszego niespełna półtorarocznego Faro, byli właśnie Pani Ani i Pan Tomek. I to pomimo znacznej odległości dzielącej Poznań od Łodzi.
Faro spędził w hotelu przeszło dwa tygodnie. Sposób sprawowania nad nim opieki znacznie przerósł nasze oczekiwania, a dzięki codziennym „fotoreportażom” my mogliśmy spokojnie wypoczywać widząc, że nasz pies jest bezpieczny i szczęśliwy.
Raz jeszcze bardzo, bardzo dziękujemy i pozdrawiamy!!!
Faro też dziękuję za cudowne wakacje i przesyła buziaki dla Draki 😀 😀 😀