Damian Mowczan

„Będziemy mieć takie psy, jakie sobie zrobimy” – powiedział ktoś mądry. Kursy, szkolenia nie są dla PSÓW, tylko dla NAS. To MY się na nich uczymy. Jesteśmy z naszą Bezą już na trzecim kursie w Psy i My. Poza wieloma „technicznymi” sprawami od Tomka nauczyliśmy się się „open-mindedness”, od Ani czerpiemy energię i nastawienie. Można czytać książki, oglądać filmiki, słuchać podcastów, ale to tak samo, jak uczyć się samemu jogi. Można? No można, ale… Dziękujemy Aniu i Tomku, że pokazujecie nam, jak „zrobić sobie” fajnego, szczęśliwego psa!