Byliśmy na dwóch szkoleniach – Psie Przedszkole u Ani z naszym najmłodszym Aspenem i Kurs Wychowawczy ze starszym śpiochem u Tomka 🙂 Co tu dużo mówić – wiedza poparta doświadczeniem, co widać od razu przy kontakcie z waszym psem, który obok was jest czasem niegrzeczny, a z Anią i Tomkiem staje się aniołem 😛 Nie wiem jak oni to robią 😛 Już szykujemy się na kolejne szkolenie z Aspenem, co by młody się ciągle uczył 🙂